Dwie twarze kobiety - Tadeusz Zając

Dwie twarze kobiety

4.00 Oceń książkę!

Autor: Tadeusz Zając

Wydawnictwo: LSW
ISBN: 9788320557398
EAN: 9788320557398
Format: 210 x 149 x 10
Oprawa: Kartonowa Foliowana
Stron: ...
Data wydania: 2020
Gdzie kupić tanią książkę?
książka
27.97
Książka w Twoim domu w ciągu 48h
Tadeusz Zając, absolwent historii na Uniwersytecie Warszawskim. Autor kilku sztuk teatralnych, słuchowisk radiowych, scenarzysta serialu telewizyjnego pt. "Dorastanie". Autor książek: Mężczyźni to dra-nie, Zapomnij..., Nie daj się czyli niewinny na 120 procent, Dorastanie, Parkingowy.
"Powieść Tadeusza Zająca Dwie twarze kobiety przeczytałem z prawdziwym zainteresowaniem - i nie ukrywam - z przyjemnością. Akcja jest wartka, wciągająca i oddaje współczesne przemiany obyczajowe. W powieści widzimy, że postaci kobiece są mocne, dominujące, wy-raźnie górują nad mężczyznami, których większość to żałosne istoty. Coś istotnego się dzieje w naszym życiu, skoro w wielu publikacjach naukowych i beletrystyce widać modę na taki obraz męskości. Promiskuityzm głównej bohaterki jest pokazany często w tonacji sadomasochistycznej. Katarzyna w ten sposób próbuje przełamywać kulturowe tabu i normy obyczajowe. Seks jest jedną z metod budowania swojej niezależnej osobowości. Sądzę, że powieść może spodobać się wielu czytelnikom.
Profesor Zbigniew Lew-Starowicz"
…Mężczyzna zaśmiał się nerwowo, rozejrzał płochliwie wokół. - Jestem w ukrytej kamerze?- Mówię poważnie. Chcę się z panem... dupczyć. - Słowo to z trudem przeszło mi przez gardło. - Ja pana konkretnie. Pan mnie nie. Idziemy? Tu blisko jest miły, cichy hotelik...- A kto płaci za hotel? - spojrzał na mnie uważnie. Uśmiechnęłam się lekceważąco i machnęłam ręką. - Oczywiście zapraszający.- Na pewno nie jesteśmy w ukrytej kamerze? - ponownie spojrzał badawczo wokół. Pokręciłam przecząco głową. Ile kobiet potrafi tak zagadać obcego mężczyznę? Bezceremonialnie, wprost, bez owijania w bawełnę. Zerwać całą tę fałszywą otoczkę kultury i obnażyć swoje instynkty, ukryte pragnienia, żądze. Przestać tylko fantazjować, wyobrażać sobie, śnić wyzwolony seks. Działać bez ograniczeń! Bez zahamowań! Zresztą, co to znaczy wyzwolony seks? To jest sprawa wychowania w takiej czy innej konwencji obyczajowej. Do tej pory są plemiona w Ameryce Południowej, których członkowie pieprzą się ile wlezie, na oczach wszystkich, ale już jedzą każdy z osobna, wstydliwie, ukryci za drzewami. Może dlatego, że jedzenie ważniejsze niż seks. Najpierw trzeba przetrwać. Potem przyjemności. Dłubanie w nosie też .A ja wyrosłam, ukształtowałam się w cywilizacji europejskiej, czy to moja wina? Spętała mnie "Cholera Cywilizacja". Ile czasu i wysiłku zajęło mi rozbicie tej krępującej skorupy! Tylko ja wiem. "Ada, to nie wypada" - tytuł starej, przedwojennej piosenki z filmu, który z dziadkiem oglądałam kiedyś w telewizji. Utkwiła mi w głowie ta piosenka, często podśpiewywana przez dziadka, gdy był w lepszym humorze. Postanowiłam zmienić sens piosenki w "Ada, wszystko wypada!". Wyszarpnąć z siebie krępujące, obezwładniające kawałki kompleksów!
                                            (fragment)

Książka "Dwie twarze kobiety"
Tadeusz Zając