Anchesenamon małżonka Tutenchamona - Badowski Zbigniew

Anchesenamon małżonka Tutenchamona

4.00 Oceń książkę!

Autor: Badowski Zbigniew

Wydawnictwo: LSW
ISBN: 9788320556193
EAN: 9788320556193
Format: 205 x 145 x 20
Oprawa: Kartonowa Foliowana
Stron: 395
Data wydania: 2017
Gdzie kupić tanią książkę?
książka
11.97
Książka w Twoim domu w ciągu 48h
Anchesenamon jest bohaterką na miarę współczesną… Utalentowana, inteligentna, wykształcona, oczytana, szybko orientuje się w trudnej i skomplikowanej własnej sytuacji. Los umieścił ją na szczytach władzy - skazując jednocześnie na konieczność poddania się rytuałom, etykiecie, przepisom, normom obyczajowym obowiązującym faraonów i ich najbliższych. A to nie było łatwe wtedy, jak i niełatwe jest dzisiaj. Kilkakrotnie, sam sobie się dziwiąc, podczas lektury tej arcyciekawej książki, prześladowało mnie skojarzenie imienia i pojęcia: "Anchesenamon - feministka starożytnego Egiptu"… Kobieta niezwykła, odważna, uczuciowa i panująca nie tylko nad potężnym królestwem, ale - co chyba znacznie trudniejsze - nad osobistymi marzeniami, tęsknotami, uczuciami, co po mistrzowsku ukazał Zbigniew Badowski.
Postacie królów-faraonów, kapłanów, wodzów - wszystkie męskie wcielenia, chociaż naszkicowane wyraziście i szczegółowo, spełniają w tej powieści rolę tła - ważnego, barwnego, kluczowego dla sensacyjnej momentami akcji. Zderzają się tu, jak i dziś, sfery wpływów władzy politycznej z władzą religijną, łączą się partie, koterie, klany w obronie wspólnych interesów, również obcych, zawsze gotowych wykorzystać momenty słabości, uderzyć, zagrozić wojną.
Podczas lektury wciąż powracały reminiscencje z czasów szkolnych, kiedy zachwycałem się największym chyba arcydziełem powieściowym w literaturze polskiej - "Faraonem" Bolesława Prusa… Porównania nasuwają się same, i tam, i u Zbigniewa Badowskiego konflikty wydają się nieuniknione i wyniszczające… U Bolesława Prusa rola kobiet jest jednak ograniczona, pomniejszona, najistotniejszy jest wewnętrzny bunt młodego księcia Ramzesa.
Przeczytałem powieść Badowskiego dwukrotnie… I zawsze odkrywałem nowe szczegóły, momenty, dialogi, zdarzenia… To powieść do której chce się wracać, więc prawdopodobnie przeczytam ją raz jeszcze… Czego i wam, drodzy czytelnicy tej przejmującej, ciekawej, znakomitej prozy, życzę…
ANDRZEJ ZANIEWSKI

Książka "Anchesenamon małżonka Tutenchamona"
Badowski Zbigniew