Paweł Dangel ndash; reżyser teatralny i jeden z najlepszych polskich menedżeroacute;w ndash; przedstawia Państwu środkowoeuropejską wersję american dream.
Chłopak ze Staroacute;wki. Wychowany w rodzinie z tradycjami, recytował wiersze kard. Wyszyńskiemu i biegał po odbudowywanej stolicy. Jeździł konno z przyszłym prezydentem i malował na murach wywrotowe napisy. Zanim trafił na studia reżyserskie, pracował w teatrze jako maszynista.
W moskiewskim akademiku, w komunałkach na Arbacie zgłębiał ludzką duszę, poznając artystoacute;w i dysydentoacute;w. Stan wojenny zastał go na scenie. Reżyserował w Warszawie, Gdańsku, Poznaniu, Łodzi, tocząc swoje gry z cenzurą. Wyemigrował do Londynu, gdzie nieco przypadkiem został agentem ubezpieczeniowym. Po dziesięciu latach wracał do kraju jako wiceprezes Nationale-Nederlanden. Był prezesem Allianz Polska, ktoacute;rą zbudował od zera, i członkiem rady nadzorczej Banku Pekao. Za zasługi dla rozwoju nowej branży otrzymał Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski.
Niechętny korporacyjnemu uniformowi, realizował romantyczną wersję biznesu, pamiętając, czego uczył się od najlepszych. Że cokolwiek by się działo, o 19.00 kurtyna musi poacute;jść w goacute;rę. Że szanse od losu otrzymujemy po to, by kiedyś dać je innym. I że nie ma sukcesu bez odrobiny szaleństwa.