Ręczna robota - Ryszard Ćwirlej

Ręczna robota

4.00 Oceń książkę!

Autor: Ryszard Ćwirlej

Wydawnictwo: W.A.B.
ISBN: 9788374147606
EAN:
Format: 125 x 195
Oprawa: miękka
Stron: ...
Data wydania: 2010-04-07
Gdzie kupić tanią książkę?
książka
32.99
książka
34.50zł
Książka w Twoim domu w ciągu 48h
Taka była Polska Ludowa! W pełnej absurdów rzeczywistości, gdy picie alkoholu było niemal obowiązkowe, a posiadanie samochodu czy dobrej pralki świadczyło o luksusie, wzajemne zależności w zdobywaniu deficytowych towarów stanowiły spoiwo społeczeństwa. Kiedy więc 8 marca 1986 roku w pociągu relacji Berlin-Poznań znaleziono ciało przemytnika, skomplikowana społeczna struktura została poważnie naruszona. Brutalne morderstwo miało być dla kogoś ostrzeżeniem. Tylko dla kogo? Odpowiedź na to pytanie nie będzie łatwa. Chociaż chorąży Teofil Olkiewicz jeszcze tego samego dnia dostarczy na komisariat podejrzanego, wszyscy wiedzą, że są to tylko "działania osłonowe", mające zaspokoić apetyt zwierzchnictwa na natychmiastowe wyniki. Fakt, że zatrzymany nie ma nic wspólnego z morderstwem, jest zupełnie nieistotny - najważniejsze by zyskać czas i spokojnie prowadzić dalsze dochodzenie. Obok działań milicji swoje własne "śledztwo" prowadzi też Gruby Rychu, szef poznańskich cinkciarzy. Kto pierwszy odkryje prawdę?

Ręczna robota Ćwirleja to barwna, a jednocześnie realistyczna historia kryminalna. Pokazuje świat PRL-u, który z dzisiejszej perspektywy wydaje się fantazją szaleńca. Fantazją, która mimo szarej, smętnej atmosfery bezradności zaskakuje humorem i obrazem jakby cieplejszych niż dziś więzi między ludźmi.

To jest pouczająca książka o schyłkowym PRL-u. O rytuałach kolejkowych (kto może podejść poza kolejnością i jest z tego powodu przeklinany), o kawie orient, która była tańsza niż kawa super, ale za to lepsza, o tym, jak jednorazowe zachodnie zapalniczki przerabiano na wielorazowe i o pokazach filmów na wideo urządzanych w akademikach. [...]
Ćwirlej (rocznik 1964), świetnie rozeznany w realiach, w jednym się jednak myli - blondynka z ABBY nie nazywa się Frida, tylko Agnetha (Frida to ta ciemna).

Jacek Szczerba, "Gazeta Wyborcza"

Książka "Ręczna robota"
Ryszard Ćwirlej