Poza światłem - Wojciech Kuczok; Wojciech Kuczok

Poza światłem

4.00 Oceń książkę!

Autor: Wojciech Kuczok; Wojciech Kuczok

Wydawnictwo: W.A.B.
ISBN: 9788377477458
EAN:
Format: 140x 200
Oprawa: twarda
Stron: 160
Data wydania: 2012-10-17
Gdzie kupić tanią książkę?
książka
25.99
książka
29.97zł
Książka w Twoim domu w ciągu 48h
Wojciech Kuczok - prozaik, poeta, laureat Paszportu Polityki i Nagrody Literackiej Nike - w książce "Poza światłem" ukazuje się czytelnikom jako globtroter skazany na wieczną wędrówkę. To alpinista i taternik, grotołaz, turysta, bywalec oraz mieszkaniec różnych miast, który przemierzył świat nie tylko wzdłuż i wszerz, lecz także... z góry na dół. Pisarz wspiął się na dach Europy, ale zszedł też głęboko pod powierzchnię Ziemi, eksplorując najbardziej niedostępne jaskinie, a nawet odkrywając kilka z nich.

W książce "Poza światłem" zdaje sprawę ze swoich licznych wypraw, niejednokrotnie odbiegając od typowej podróżniczej narracji. Relację przeplata dygresjami na temat współczesnego podróżowania, momentami zadumy nad cudem natury czy antropologiczną refleksją o czasie, pamięci, pozostawaniu w ruchu. Wciąż wkracza przy tym na szlaki literackie, rekonstruuje kulturową mapę Europy, w swoją opowieść wkomponowuje aluzje, cytaty i kryptocytaty. Odwiedziny kolejnych miejsc i muzeów są dla autora bodźcem do przemyśleń nad sztuką i architekturą. Poznajemy jego notatki z lektur, wystaw, galerii. Jednak "Poza światłem" to nie tylko dziennik podróży, ale także świadectwo zmagań Kuczoka z pisarskim rzemiosłem, z twórczą mocą i niemocą.

Jaskinia daje też komfort przebywania w przestrzeni asymetrycznej. Neurotyk w nieskazitelnie geometrycznym koszmarze metropolii odczuwa głód nieporządku. W naturze jaskini leży nieporządek, nieprzewidywalność kształtów. Gaudí zyskał popularność dzięki temu, że intuicyjnie wywołał w kamieniu negatyw w jaskini. No i ta metafora narodzin: wysiłek całego ciała po to, by wydostać się do światła. To naprawdę poprawia samopoczucie: regularnie rodzić się na nowo. Lecz przecież nade wszystko chodzi o tę niedostępną gdzie indziej dziewiczość. Globalna wioska nam się zacieśnia, wszystkie peryferia już poznaliśmy, nawet jeśli pozostały niezdobyte szczyty, wiemy z fotografii, jak wyglądają, a w ostateczności możemy na nie napluć ze śmigłowców. Tylko pod ziemią kryją się wciąż setki kilometrów terra incognita. W świeżo odkrytych partiach powtarzam gest Neila Armstronga. Tu nigdy nie było człowieka, nienaruszona przez miliony lat glina przyjmuje ślad mojej stopy.

Książka "Poza światłem"
Wojciech Kuczok; Wojciech Kuczok