Piechotą do źródeł Orinoko - Cejrowski Wojciech

Piechotą do źródeł Orinoko

4.00 Oceń książkę!

Autor: Cejrowski Wojciech

Wydawnictwo: Bernardinum
ISBN: 9788381273510
EAN: 9788381273510
Format: 0
Oprawa: Twarda
Stron: ...
Data wydania: 2019
Gdzie kupić tanią książkę?
książka
38.47
Książka w Twoim domu w ciągu 48h
To książka opisująca dużą wyprawę w poprzek Wenezueli. Zaczyna się w Kolumbii - Autor prowadzi nas przez niebezpieczne pogranicze, opanowane przez gangi przemytników. Potem spędzamy trochę czasu na wenezuelskiej sawannie, czyli ziemi tamtejszych kowbojów, gdzie żyje się trochę jak w westernie… Wreszcie docieramy do miasta w dżungli, gdzie Autor organizuje wyprawę w górę rzeki Orinoko; na tereny strzeżone i zamknięte. Do tej roboty wynajmuje sobie przemytników szmaragdów, gdyż ci mają swoje tajne przejścia i sposoby oraz odpowiedni sprzęt.
Płyniemy wielką rzeką, spotykamy kolejnych Indian, żyjących tak jak ich przodkowie lub trochę ucywilizowanych, aż wreszcie skręcamy w mniejszą rzekę i znajdujemy się na terytorium Indian Yanomami - plemienia dzikiego i niebezpiecznego. Ich sportem narodowym jest okładanie się maczugami po głowach. Sic!
W tamtych czasach w Wenezueli wydobywano złoto i szmaragdy - na dużą skalę i nielegalnie. Dlatego przez całą tę książkę przewija się wątek przemytniczy. Nasz Autor opuszcza ten kraj przez zieloną granicę z woreczkiem surowych szmaragdów ukrytych w rozporku. W ten sposób zostaje przestępcą. Na ponad dwadzieścia lat, czyli do przedawnienia.
"Piechotą do źródeł Orinoko" to najbardziej bogata w przygody książka Wojciecha Cejrowskiego. Tak jak pozostałe, pełna humoru - Czytelnik będzie często parskać śmiechem, a nawet rechotać na całe gardło. Żaden antropolog tak nie pisze - duża wiedza o dzikich plemionach, a jednocześnie podana tak, że wciąga jak kryminał.
Bardzo plastyczne opisy - Czytelnik widzi, czuje, a do tego jeszcze słyszy w głowie głos Cejrowskiego; tak to zostało napisane.
Antropolog znajdzie tu moc wiedzy fachowej - choćby praktyczne instrukcje, jak organizować wyprawę i jak sobie radzić z Indianami, gdyby wystawili dzidy. Nie-antropolog też chętnie to przeczyta - jak doskonałą powieść przygodową.
Kilkaset stron bardzo wciągającej lektury. Książka przygodowa, sensacyjna, napisana językiem WYBITNYM. Podróżnicza i egzotyczna. Wciąga od pierwszej strony i ciągnie mocno do ostatniej.
W "Piechotą do źródeł Orinoko" jest kilka takich miejsc, scen, które powodują u czytelników zainteresowanie pozostałymi tytułami tego autora. "Orinoko" zaczyna się w miejscu, gdzie kończy się akcja książki "Podróżnik WC", a kończy w miejscu, gdzie zaczyna się akcja książki "Rio Anaconda". Każdą z tych pozycji można czytać osobno i w dowolnej kolejności.

Książka "Piechotą do źródeł Orinoko"
Cejrowski Wojciech