Kulisy powstania styczniowego - Jędrzej Giertych

Kulisy powstania styczniowego

4.00 Oceń książkę!

Autor: Jędrzej Giertych

Wydawnictwo: Ostoja
ISBN: 9788360048191
EAN:
Format: 150 x 210
Oprawa: miękka
Stron: 422
Data wydania: 2013-06-06
Gdzie kupić tanią książkę?
książka
36.99
książka
45.97zł
Książka w Twoim domu w ciągu 48h
"Z punktu widzenia wojskowego, powstanie styczniowe było od samego początku przedsięwzięciem beznadziejnym i kompletnie nieudanym."
"Żadne większe miasto nie dostało się w ręce powstania ani nie opanowano żadnej połaci kraju - pisze wybitny polski historyk, a zarazem znawca zagadnień wojskowych, generał Kukieł. - Okazała się wyraźnie bezsilność improwizowanych sił polskich z 600 strzelbami myśliwskimi, a przeważnie kosynierów, czy nawet "drągalierów" przeciw wojsku rosyjskiemu przy jego sile ogniowej, wyjąwszy wypadki zupełnego zaskoczenia. Z przeszło 160 miejscowości, w których stały wojska rosyjskie, zaatakowano zaledwie 18, staczając 33 potyczki; przeciw armii z górą stutysięcznej wystąpiło 5000-6000 walczących". Tak było w pierwszych dniach powstania. Dla porównania można przypomnieć, że w powstaniu warszawskim 1944 roku opanowana została większa część stolicy kraju, a w powstaniu wielkopolskim 1918 roku w ciągu kilku dni opanowano Poznań z otaczającymi go fortami, większą część Prowincji Poznańskiej tylko bez Bydgoszczy i przyległego do niej pasa ziemi na północy, oraz bez skrawków terytorium na zachodzie i południu; opanowano na tym obszarze wszystkie miasta, linie kolejowe, lotniska, radiostacje, centrale telefoniczne i koszary. Gdyby powstanie styczniowe było w pierwszej fazie przedsięwzięciem udanym, powinno było opanować Warszawę wraz z cytadelą, linię kolejową warszawsko-wiedeńską, większą część prowincji, a o ile możności także i twierdze w Modlinie, Dęblinie i gdzie indziej. Nie lepiej wiodło się powstaniu i później..."

Książka "Kulisy powstania styczniowego"
Jędrzej Giertych