Krzyżacy w Ziemi Świętej 1190-1291 - Morton Nicholas

Krzyżacy w Ziemi Świętej 1190-1291

4.00 Oceń książkę!

Autor: Morton Nicholas

Wydawnictwo: Wydawnictwo Astra
ISBN: 9788365280404
EAN: 9788365280404
Format: 245 x 160 x 34
Oprawa: Twarda z obwolutą
Stron: ...
Data wydania: 2018
Gdzie kupić tanią książkę?
książka
42.47
Książka w Twoim domu w ciągu 48h
Polskiemu czytelnikowi Krzyżacy kojarzą się jednoznacznie jako armia z czarnymi krzyżami na białym tle, pokonana pod Grunwaldem, w akcie dziejowej sprawiedliwości. Polski czytelnik doskonale zna także Malbork - jedną z najwspanialszych budowli średniowiecza, historię zakonu i lokalne konteksty zmagań żywiołów ludzkich oraz organizmów politycznych na południowym wybrzeżu Bałtyku. Ta wizja zakonu krzyżackiego zdominowana jest przez agresywną ekspansję, konflikt interesów i z - punktu widzenia polskiego czytelnika - przez jednoznacznie negatywną ocenę. Trudno się temu dziwić, zważywszy na utarte literackie i filmowe stereotypy, ale także na fakt, że Grunwald uznawany jest za ikonę i jedno z największych zwycięstw polskiego oręża. Tym bardziej interesująca może się okazać najnowsza pozycja wydawnicza dotycząca zakonu: napisana przez Brytyjczyka, pozbawionego historycznych uprzedzeń, i dotyczy przede wszystkim zakonu w jego pierwotnej formie - nie armii środkowoeuropejskiego państwa zakonnego, lecz zakonu rycerskiego służącego chrześcijaństwu w Lewancie, w okresie krucjat. W istocie książka Krzyżacy w Ziemi Świętej 1190-1291 to pierwsza tak kompleksowa analiza dziejów zakonu w Lewancie. Autor skupia się w niej na zagadnieniach mniej znanych polskiemu czytelnikowi, czyli na genezie małego domu zakonnego, który w okresie piątej krucjaty gwałtownie się rozrósł, osiągając wpływy i znaczenie równe dwóm starszym zgromadzeniom: templariuszom i joannitom. Ta niezwykła ekspansja możliwa była zarówno dzięki wsparciu papieża, jak i cesarza, stanowiąc owoc zgody pomiędzy dwoma głównymi ośrodkami władzy ówczesnego chrześcijaństwa.

Książka "Krzyżacy w Ziemi Świętej 1190-1291"
Morton Nicholas