EBOOK Mądry dom, bogaty dom - Witold Wrotek

EBOOK Mądry dom, bogaty dom

4.00 Oceń książkę!

Autor: Witold Wrotek

Wydawnictwo: Złote Myśli
ISBN: 9788375829129
EAN: 241A32E4EB
Format: 0,0 x 0,0 x 0,0
Oprawa: ...
Stron: 166
Data wydania: 2009
Gdzie kupić tanią książkę?
książka
21.90
Książka w Twoim domu w ciągu 48h

Jak zmniejszyć rachunki nawet o 4800 zł rocznie, nie zmniejszając komfortu życia?


Zastanawiam się, czy w Twojej wyobraźni pojawiła się teraz wizja Twojego życia bez nieuzasadnionych, dużych kosztów. Co miesiąc przychodzą kolejne rachunki i często chwytamy się za głowę, zastanawiając się, "jak to możliwe, że tyle płacimy za prąd / wodę / gaz itp..." Jak wyglądałoby Twoje życie, gdyby udało Ci się znacząco zmniejszyć wielkość pewnych niechcianych sum, które musisz oddawać co miesiąc? Nie wiem, jak dokładnie czujesz się, gdy otwierasz korespondencję, w której już samo pole nadawcy krzyczy: Dawaj nam swoje pieniądze! Wtedy pytasz podświadomie: OK, ale dlaczego aż tyle?


Ta publikacja to idealne rozwiązanie dla wszystkich osób, które są gotowe zdobyć wiedzę, dzięki której nauczą się przede wszystkim, jak sprawdzić i obliczyć, co się opłaca, a co tylko wydaje im się, że robią dla oszczędności. W tej książce znajdziesz odpowiedź na pytania:


  • Jak znacząco zmniejszyć rachunki?
  • Dlaczego w tym miesiącu mam zapłacić aż tyle, skoro prawie nie było mnie w domu?
  • Jak to możliwe, żeby ceny energii, gazu, różnych usług rosły w takim tempie?
  • Czy ja naprawdę zużywam tyle prądu, gazu i wody? Czy jestem aż taką gadułą, że rachunki telefoniczne przypominają ratę kredytu hipotecznego?

    Powyższe pytania, jeżeli nawet znajdziesz na nie odpowiedź, do niczego nie prowadzą. Tak naprawdę pokazują nam jeszcze bardziej naszą bezsilność. Chcę przedstawić Ci publikację "Mądry dom, bogaty dom", gdyż znajdziesz w niej właściwie zadane pytanie:


    Co zrobić, aby Twój dom stał się tani w utrzymaniu? (Jakie mądre działania sprawią, że będziesz mieć więcej pieniędzy?)


    Dobra, zapytasz mnie, co to jest ten tani, ekonomiczny dom. Jego definicja jest prosta.


    Ekonomiczny dom to gospodarstwo domowe, w którym płacisz tylko takie i tylko te rachunki, które powinieneś. Prowadząc ekonomiczny dom, po prostu płacisz za gaz, wodę, telefon, ogrzewanie tylko tyle, ile trzeba i ani grosza więcej.


    Co najważniejsze, gdy wprowadzisz te zasady w życie, pozostanie w Twojej kieszeni od 100 do 400 złotych, które rokrocznie wywalałeś w błoto.


    Prosta kalkulacja, czyli dlaczego zamiast wycieczki do Meksyku masz wieczny "meksyk" ze swoimi rachunkami...


    Wyobraź sobie, że miesięcznie płacisz o 400 złotych mniej rachunków. W skali roku będzie to już 4800 zł. Jak sprawdziłem, możesz za tę sumę polecieć i odpoczywać w Meksyku przez 16 dni. Wyobraź sobie, że brak wiedzy na temat ekonomicznego zarządzania domem kosztuje Cię rocznie jedną taką wycieczkę.


    Jeszcze bardziej zagłębimy się w te obliczenia. Wyobraź sobie, że jesteś w trakcie budowy domu. Po 20 latach mieszkania w nieekonomicznym domu (tracąc około 400 zł miesięcznie) oddasz lub wywalisz w błoto 96 000 zł (4800 zł * 20 lat). Wystarczy zadać sobie pytanie, czy stać Cię na to, żeby pozbawiać się tych pieniędzy.


    Co najciekawsze, możesz zatrzymać wyciekające pieniądze. Wystarczy, że zatrzymasz się i krok po kroku zaczniesz uszczelniać dziury, przez które ucieka kasa.


    Co powoduje, że tracimy miesięcznie od 100 do 400 złotych, płacąc podatek od bezmyślności?


    Zadaj sobie teraz naprawdę genialne pytanie: Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego jako osoba inteligentna muszę płacić bezmyślnie niepotrzebne rachunki? Odpowiedź jest prosta. Wszystkiemu jesteśmy winni my sami. Po przeczytaniu tej publikacji stanie się jasne, że główne błędy, które popełniamy, to:


    BŁĄD #1
    Wyposażamy nasz dom, bazując na emocjach! Niestety po miesiącu emocje zaczynają się mścić.


    Przypomnij sobie sposób, w jaki kupujesz np. sprzęt RTV AGD? Co decyduje o tym, jaką taryfę w telefonii komórkowej wybierasz? Jak wybierasz dostawcę Internetu? Czy przyznasz mi rację, jeżeli powiem i ujawnię to publicznie: Twoja decyzja oparta jest na gorących emocjach? Wszystko świetnie, tylko po miesiącu te emocje opadają i czytasz duży rachunek, który jest efektem dzikiego zauroczenia daną ofertą lub towarem. Oto przykłady:


  • Masz telefon komórkowy, w którym z 30 funkcji używasz 5. Za resztę funkcji płacisz podatek w postaci zwiększonego abonamentu (którego i tak nie wygadujesz) przez 2-3 lata trwania umowy.
  • Kupujesz superenergooszczedną lodówkę z wieloma "bajerami", która świeci w nocy, wyświetla filmy i... przez to kosztuje dwa razy tyle co "normalne" energooszczędne lodówki. Dodatkowo obsługa wszystkich tych dodatkowych funkcji nie czyni jej już energooszczedną.
  • Kupujesz drogą, energooszczędną pralkę i liczysz na to, że po 5 latach inwestycja zacznie się zwracać. Niestety wybierasz nieodpowiednią markę i po 3 latach pralka ląduje na złomie. Ty zostajesz ze straconymi pieniędzmi i nadzieją oraz z koniecznością kupienia kolejnego sprzętu, bo nosisz pranie do sąsiadów.
  • Mega błąd! Gdy podejmujesz decyzje finansowe, myślisz o tym, co powiedzą znajomi, rodzina i sąsiedzi. Kupujesz sprzęt z nieziemskimi opcjami, żeby pokazać się innym: jest mnie na to stać. Niestety nie będą oni podziwiać Twoich rachunków, które wygenerują te wielofunkcyjne supermaszyny. Czy już wiesz, kto będzie musiał je zapłacić?

    BŁĄD #2
    Wierzymy sprzedawcom!


    Nie mam nic do sprzedawców. To po prostu ich praca. Niestety często zdarza się tak, że mimo dobrego wrażenia, które wywierają na Tobie, grają oni do swojej bramki. Przeważnie nie sprzedają Ci sprzętu, nie oferują usług, które uczynią Cię bogatszym. W większości przypadków Ty samodzielnie musisz zadbać o swoje przyszłe oszczędności.


    Konkretnie polega to na tym, że zanim coś kupisz, możesz dokonać odpowiednich obliczeń i logicznie, nieemocjonalnie podjąć decyzję, która uczyni Ciebie bogatszym o kilkaset złotych rocznie.


    BŁĄD #3
    Nie mamy czasu na prowadzenie ekonomicznego domu.


    Jest to kolejny powód, dla którego warto nie tylko zdobyć książkę "Mądry dom, bogaty dom", ale poświęcić nawet kilka godzin na wprowadzenie tych porad w życie. Rachunek jest prosty.


    Jeżeli nie poświęcisz godziny na wybranie mądrych rozwiązań, które mogą mieć wpływ na Twoje finanse, masz inne wyjście. Możesz poświęcić wiele godzin pracy, żeby zarobić na zapłacenie rachunków, które wystawią Ci te nieprzemyślane decyzje.


    Co prawda nie pozbędziesz się wszystkich rachunków, ale...


    Znasz już błędy, które możemy popełnić, lekceważąc korzyści wypływające z wykorzystania inteligencji finansowej. Masz świadomość, że może nie da się całkowicie pozbyć rachunków, ale jak widzisz, idea MĄDREGO DOMU może znacznie obniżyć rachunki, które płacisz. Jeżeli wiesz już to wszystko, pozwól, że pokażę Ci, co możesz mieć w zamian. Wyobraź sobie, że


  • Płacisz nawet o połowę mniejsze rachunki dzięki temu, że potrafisz OBLICZYĆ i dostrzec, kiedy i gdzie opłaca się oszczędzać, a kiedy oszczędności są tylko pozorne.
  • Czujesz, że Twój dom nie jest tylko piękny i zadbany, ale także jest prowadzony w ekonomiczny i mądry sposób.
  • Masz satysfakcję z faktu, że wyposażasz dom za optymalną cenę.
  • Możesz zyskać szacunek innych, gdyż nie tylko masz więcej pieniędzy, ale także działasz ekologicznie.
  • Możesz pomóc swoim znajomym, rodzinie zmniejszyć ich opłaty.
  • W Twoim budżecie domowym pozostaje miesięcznie od 100 do 400 złotych.
  • Jesteś dumny z pieniędzy, które zarabiasz, gdyż nie wyrzucasz ich w błoto. 

    Jeżeli potrzebujesz jeszcze więcej konkretów lub zastanawiasz się, jak to wszystko osiągnąć, czy w ogóle jest to realne, to pozwól, że przedstawię Ci w skrócie, co zawiera ta wyjątkowa publikacja. Po jej przeczytaniu...


  • Poznasz wszystkie nieuzasadnione mity dotyczące prowadzenia domu. Przykładowo: czy zawsze energooszczędna lodówka oszczędza realnie Twoje pieniądze? (Wartość tej informacji: kilkaset złotych przy zakupie.)
  • Poznasz konkretny i oburzająco pros

    Książka "EBOOK Mądry dom, bogaty dom"
    Witold Wrotek