Cyrk - Sławek Michorzewski

Cyrk

4.00 Oceń książkę!

Autor: Sławek Michorzewski

Wydawnictwo: Poligraf
ISBN: 9788378560517
EAN:
Format: 150 x 210
Oprawa: miękka
Stron: 320
Data wydania: 2012-11-08
Gdzie kupić tanią książkę?
książka
19.99
książka
22.47zł
Książka w Twoim domu w ciągu 48h
"Sławek Michorzewski - rocznik 1970, absolwent Akademii Bydgoskiej im. Kazimierza Wielkiego. Pisarz, felietonista Gazety Wyborczej. Debiutem literackim Michorzewskiego była świetnie przyjęta przez czytelników komedia kryminalna pod tytułem "Wspulnicy". Jego twórczość skierowana jest do dorosłej młodzieży z mocnym poczuciem humoru i dystansem do otaczającej rzeczywistości.
v Powieść "Cyrk" to literacki fikoł, nie można jej bowiem sklasyfikować jako jeden konkretny gatunek literacki. Łączy cech literatury absurdu, kryminału i czarnej komedii.

- Nadkomisarz Chamiec, słucham - odezwał się z nonszalancją w głosie.
- Dzień dobry, lekarz dyżurny, szpital miejski. Jest u nas pani Gizela Tomaszek z tego napadu w cyrku. Chciałem poinformować, że odzyskała przytomność - powiedział na jednym wydechu dzwoniący.
- To szybko pan do nas dzwoni. Macie tam u siebie porządek, że pozazdrościć. Pięknie, kurwa, dziękuję! - wrzasnął do słuchawki policjant. - Świadek od wczoraj jest przytomna, została już przez nas przesłuchana, a pan dzisiaj nas informuje, że odzyskała przytomność?!
- Ja nie wiem, jaki wy burdel macie w głowie i jaki świadek jest od wczoraj przytomny, ale informuję pana, że pani Gizela Tomaszek właśnie się obudziła. Dosłownie dwie minuty temu i chciałem powiedzieć, że jest przytomna, ale nie ma z nią kontaktu. - Co mi pan pier... - Nadkomisarz ledwo się powstrzymał przed dalszą pyskówką. - Przecież wiem, kogo przesłuchiwałem. Pani z cyrku leżała w sali numer dwa, taka pulchna blondyna z popalonymi włosami.
- Wie pan, my, lekarze, jesteśmy ludźmi i to odróżnia nas od zwierząt, że rozpoznajemy pacjentów po imieniu i nazwisku, a nie po popalonych włosach. Jednak zniżę się do pańskiego poziomu i zasugeruję, że prawdopodobnie przesłuchał pan kobietę, w której wozie kempingowym wybuchła butla gazowa. Do widzenia - Lekarz rzucił słuchawką.
Nadkomisarz powoli, w milczeniu, odsunął słuchawkę od ucha. Jego twarz zaczęła przybierać kolor czerwony. W końcu chlasnął głośno słuchawką o widełki, zdjął druciane okulary i zaczął je nerwowo wycierać rogiem koszuli."

Książka "Cyrk"
Sławek Michorzewski